Korea - Galeria Chcąc powiększyć zdjęcie kliknij na nie. Seul, dzielnica Dongdaemun Nowoczesny Dongdaemun Plaza Zamiast robić zakupy, można wypić kawkę lub posiedzieć Pod ziemią znajduje się ogromny węzeł metra i kilkanaście wyjść Można pograć sobie na pianinie Park wokół Design Plaza Wszystko na sprzedaż i wszystko po koreańsku Cheong-gye-cheon – strumień w centrum miasta Nie ma dwupasmowej drogi, jest strumień w centrum miasta i miejsce relaksu Tutaj jedzą wszyscy, miejscowi i turyści Gwanjang Market Makaron do zupki robimy same! Koreańska rodzinka też woli tutaj jeść Higiena zachowana Co to jest? W dodatku ostre i surowe To lepiej jeść oczami Wygląda ciekawie to jedzonko Zaczyna się wieczorny powrót do domów Centrum Seulu Pomnik admirała Yi Sun-sin . Król Sejong panował w XV wieku Centrum Seulu nocą Dowodził flotą która zwyciężyła w bitwie morskiej z Japończykami Pałac Deoksugung Tron królewski w pałacu Deoksugung Pałac Deoksugung Muzeum na terenach przy pałacu Gyeongbokgung. Brama Gwanghwamun Festiwal folklorystyczny i mieszkańcy przebierają się w stroje z minionej epoki Brama Gwanghwamun Pałac Gyeongbokgung Koreanki w strojach z dawnej epoki . Uwielbiamy te stroje! I chętnie dajemy się fotografować . Wnętrza pałacowe Misterne wykończenie dachu Pałac Gyeongbokgung. Tron królewski w pałacu Gyeongbokgung. W pałacu Gyeongbokgung. Stroje z dawnej epoki, ale komórki muszą być Tutaj wszyscy są zadowoleni Warto spojrzeć na sklepienia Zamyślona i śliczna Bez telefonu ani rusz Sufit – każdy inny Wszyscy mogą usiąść na tronie Dom dla niżej urodzonych . Młodzież szkolna równo ubrana Koncert na starym instrumencie Jest też zespół muzyczny Magik i jego pomocnice Podrzuci ziarno i spadnie ryż dmuchany Pagoda na terenach pałacowych Są też skromniejsze domy dla służących . Bukchon Hanok Village. Stroje można wypożyczyć Bukchon Hanok Village. . Odpoczynek w kawiarence z taką miłą obsługą . Pałac Changdeokung Przed pałacem Changdeokung Pałac Changdeokung . Wygląda jak wycieczka kucharek Tereny pałacowe . Liście bugenwilli mają niesamowite kolory . Targ rybny dla hurtowników Tutaj kupuje się hurtowo Można kupić mało, ale co? I jak to się je? Lepiej oglądać Strefa DMZ Koreańczycy z południa czekają na rodaków z północy Ten pociąg już tam nie pojedzie Koreańczycy z południa piszą do swoich krewnych, przyjaciół, znajomych z północy Pozorny spokój Pomnik symbolicznie pokazuje rozdarcie narodu . Wejście do tunelu wykopanego przez żołnierzy północy w celu zaatakowania Korei Południowej Koreańczycy z południa chcą zjednoczenia . My też byliśmy tutaj . Nowoczesny dworzec kolejowy już jest Są też kasy biletowe . I skromny rozkład jazdy Z Seulu można by jechać pociągiem do Warszawy . Przecież ci panowie mówią tym samym językiem I te panie też To może się dogadamy . Dworzec czeka na podróżnych A tymczasem zasieki Korzeń żeń-szenia naturalnie już nie występuje. W Seulu też są demonstracje Centrum stolicy Stara brama w centrum miasta . Boczne uliczki są pełne restauracji i sklepów Seul słynie z ulicznego jedzenia. Tylko nie wiadomo co wybrać. Jest też kościół katolicki Suszona ryba to ich przysmak do piwa. Wyjeżdżamy z Seulu Komfortowe siedzenia Na trasie Seul-Sokcho Sokchi Jeść najlepiej na Fish Market, targu rybnym Ale co? . Sobotni wieczór, więc tłumy ludzi To wygląda na smażone Ale to już surowe i suszone. Na szczęście wszystko można próbować. . Krabów dużo, ale kolejka do nich bardzo długa Kraby są pokrojone Chyba jednak pójdziemy na pierożki . Te ryby też są suszone Sokcho jest miastem portowym, leży na wschodnim wybrzeżu Korei. Początek weekendu. Koreańczycy rozbijają namioty blisko morza Brama do Seroaksan National Park . Nie zaszkodzi pokłonić się buddzie . Na pamiątkę można kupić dachówkę . Jest też piękna świątynia buddyjska . Zaczynają się schody, na razie kamienne . Tego 16 tonowego głazu nie da się ruszyć Nawet z pomocą buddy Góry są zawsze piękne . Granitowe szczyty Ulsan Bawi . Schodów jest podobno 888 . Ulsan Bawi Widok ze szczytu Na szczycie . Schodzimy tą samą drogą . Kolejka linowa na punkt widokowy Sokchi Znak swastyki w Azji jest oznaką szczęścia i dobrobytu Kraj jest mały więc trzeba budować wysokie budynki mieszkalne . Jezioro miejskie można obejść dokoła . Kawiarnia prawie pusta Są tylko emeryci Bulwar wzdłuż morza . I znowu suszone ryby . Hotel w Gangneung Wejście do Ojukheon Dzieciaczki są urocze W Ojukheon urodził się wielki filozof Yi Yulgok Park jest wspaniały . . Sin Saimdang, matka Yi, wielka poetka i malarka . Budynki z czasów panowania dynastii Joseon . Piec do ogrzewania podłogowego typy ondol Tutaj pracował filozof Yi Yi i jego matka są uwiecznieni na banknotach . To miejsce zwiedza dużo wycieczek szkolnych . Sin Saimdang Jej malarstwo . Miasto słynie z kawiarni i dobrej kawy, ale wszędzie pusto Kilka dyscyplin olimpiady zimowej odbywało się w tym mieście . Nowoczesny hotel na wybrzeżu Klimatyczna kawiarenka . Dla zabezpieczenia przed utratą wody stosowana jest folia Sadzonki ryżu Budynki zbudowane na Olimpiadę . Centrum miasta Można pogadać? . Wyjeżdżamy z miasta Jedziemy do Andong Andong . . Tama na rzece Andong W stronę drewnianego mostu Najdłuższy drewniany most w Korei . . Klony już się czerwienią Skansen domów z różnych epok Beczki na kimczi czyli kapustę kiszoną z ostrą papryką . Książki za darmo wzdłuż rzeki prowadzi alejka Most nocą Alejką jest bezpiecznie Pola ryżowe Hakoe Folk Village Plan wioski – skansenu . Niektóre budynki są zamieszkane . . Można zostawić życzenie . Mieszkańcy mają już dosyć wścibskich turystów . Beczki do kiszenia kapusty tzw. pekińskiej z ostrą papryką Tutaj poczęstują nas pyszną herbatką Panie częstują herbatką . Są też wycieczki szkolne . Występy dla turystów Warto popatrzeć jak ozdabiają doniczki Gyeongju – grobowce dynastii królewskich Dzwon z czasów panowania dynastii Shila Gyeongju w parku Tumuli-gongwon Dziewczyny nam się podobają, ale długość spódniczek? Zdjęcia robią wszyscy wszystkim Wejście do grobowca Cheonmachong W grobowcu Cheonmachong . Czarny bambus występuje dosyć rzadko . Wolimy taką długość spódniczek . Albo takie stroje . Gyeongju obserwatorium astronomiczne Cheom seong dae . Most Wol HeonGgyo Bridge. . Wol HeonGgyo Bridge. . Wol HeonGgyo Bridge. . Zestaw tradycyjnych specjałów Ze środka rzeki można lepiej fotografować most Tak wygodniej i szybciej Gyeongju – Muzeum Narodowe . Ozdoby z czasów panowania dynastii Shila są oryginalne Przed muzeum Figurki buddy mają 300 lat Gyeongju – Park i pałace Anapji Pond Najpiękniej o zmierzchu Anapji Pond nocą jest bajeczny Obserwatorium jest też w nocy pięknie oświetlone Kamień przed wejściem na tereny Bulguksa Temple Bulguksa Temple Świętujemy urodziny buddy Za czym kolejka ta stoi…. Za darmowym lunchem . Nas zapraszają bez kolejki . Świątynia Bulguksa Kwiaty dla Buddy Główne wejście do świątyni Uliczka „International Food” Ale my wolimy koreańskie . Gyeongju – most nocą Na moście nocą Miasto też inaczej wygląda nocą Coś na deser . Namsang National Park . Świątynia w parku . Wejście do współczesnego centrum . Busan, hotel z dziwaczną godziną check in. Centrum Busan W metrze Gamcheon Culture Village Kiedyś były tu slumsy Dzisiaj dzielnica przyciąga turystów . Gamcheon Culture Village . Posiedzimy razem? . Jak za kolorowo, można pospacerować w zieleni Studentom pomysłów nie brakuje Uliczka do gwiazd . W dzielnicy mieszka wiele osób Warunki są takie sobie Buty obowiązkowo zdejmujemy . Tutaj można trafić do restauracji z dobrymi kurczakami, jedna porcja wystarczy dla dwojga Można też mieszkać w „bloku”. Miasto nocą Diamentowy most . Diamentowy most Rankiem ruszamy do stacji metra . Buff Square i okoliczne ulice przypominają o corocznym Festiwalu Filmowym Te dziewczyny na pewno szukają kosmetyków . Bez kosmetyków z Korei nie wyjeżdża się Tutaj nic nie kupimy Ale te panienki tak Już wybrały, teraz pani to zważy i prześle do restauracji A może jeszcze to? Albo to? My idziemy do restauracji gdzie widać końcowy etap i przypomina to zwykłą rybkę Targ rybny Jagalchi, największy w Korei Ten pan już po zakupach . Budynek targu Jagalchi. W Busan jest największy port w Korei Koreańscy emeryci lubią pogawędzić . Wszystko świeże Wodorosty dobrze smakują z owocami morza . . Zanim trafi na talerz…. Są też suszone rybki . Sklepiki z produktami na bazie żeń- szenia Surowego żeń-szenia nie kupimy Pani dziękuje nam za zakupy w jej sklepie . Lecimy na wyspę Jeju Seul z lotu ptaka Zniżamy się do lotniska na Jeju Blokowiska muszą być dla milionów mieszkańcó Jutro będziemy tędy wchodzić na wulkan llchung Miasteczko przy wulkanie nastawione na turystów, głównie azjatyckich Restauracje gdzie klient sam griluje sobie obiad są bardzo popularne Wulkan z okna hotelowego wygląda jak ścięty stożek Kupujemy bilety I rozpoczynamy wędrówkę na górę . Tutaj jest zawsze dużo ludzi Te skały owiane są legendą Gdzieś tam na dole jest nasz hotel A na horyzoncie powinien być port Takiego misia widzieliśmy w Bilbao, ale całego w kwiatach Lepiej nie wychylać się za barierkę . . Wielu turystów wchodzi na szczyt o 5 rano, żeby zobaczyć wschód słońca Jesteśmy! 180 m n.p.m. Ale szał!! Koreańczycy potrafią sprzedać swoje atrakcje. Powiedziałam temu Chińczykowi, żeby w Polsce tego nie robił Ale nabito nas w butelkę!! Może dopiszę jedno zero, 1800 już będzie lepiej wyglądać Ale jest pięknie A pod nami coś jeszcze drzemie Dobrze, że jest też po angielsku Zaczynamy schodzić Amfiteatr dla tych, co wstaną o 4 rano na wschód słońca . Koreańczycy są bardzo mili i chętnie dają się fotografować Przed ślubem warto wypróbować zdjęcia ślubne . Tego nie przeczytamy! Na statku na wyspę Udo Miejsca siedzące są Przypłynęliśmy na Udo Czyli na wyspę krów Na jaki transport się zdecydować? W tym Andrzej się nie zmieści Pierwszy przystanek autobusu był przy restauracjach To paliło na sam widok, ale Andrzej zjadł Wyspa ma piękne plaże . Jak ktoś kocha wodorosty Nam wystarczy sesja zdjęciowa są urocze zatoczki I coś dla ciała Można poszukać małży . Albo pozbierać wodorosty Ta pani pomoże wybrać najlepsze Latarnia morska musi być na wyspie Jedziemy dalej Seogwipo powitało nas lekkim deszczem Wodospad Cheonjiyeon Pokpo Można przejść przez rzekę Centrum miasta takie jak wszędzie, my szukamy Food Street Golonki to my mamy u siebie A na uszy nie mamy ochoty, chociaż to sam kolagen Pan wszystko ślicznie pokroi Ryby jak srebrne lamety na choinkę Te rybki zachęcają, ale nie na surowo! A na to lepiej nie patrzeć. Golonki są popularne Idziemy szukać pierożków Może kupimy suszone Zestaw surowych ryb, do tego ostry sos i lunch gotowy Wjazd do części targowej Te krewetki mogą ugotować! Jest talerzyk do spróbowania. Są super! Uczą nas, jak wydostać mięsko z twardej skorupy. To nie takie proste Jesteś pyszna, krewetko. ale trzeba poszukać restauracji gdzie się najemy Jest! Oczywiście grilowa. Panienka donosi mnóstwo dodatków, więc głodni nie wyjdziemy. Okolice Seogwipo . Szkoła podstawowa Brzeg morza to głównie wysokie klify . Aleje spacerowe są przeważnie wyłożone deskami albo matą . Cheonjiyeon Pokpo, jedyny wodspad w Azji wpadający do morza! Klify y przy najwyższym wodospadzie, wpadającym do oceanu! Cheonjiyeon Pokpo Dzieci też chcą zobaczyć tą atrakcję . Trasa Olle Widoki z Jeju Olle Trail Wodospad na trasie Olle . Kawiarenka na cyplu i sympatyczni Koreańczycy Mamy robią sesję zdjęciową pociechom . Pierożki są wspaniałe! I wiemy, co jemy. Restauracja wygląda jak w Zakopanem, ale serwują wołowinę z grila. Z powrotem w Seulu. Jak w domu! Palacze muszą się izolować. . Po tym kremie będę 10 lat młodsza! Tutaj widać ilu jest mieszkańców i ilu przyjezdnych Pierożki i zupki są najbezpieczniejsze dla naszych żołądków Uliczne jedzenie jest bardzo dobre i bezpieczne . Pomnik przed Muzeum Wojny War Memorial Koreańczycy już nie chcą walczyć Te połówki powinny być złączone Wolność nie jest za darmo! Dla dzieci oglądanie samolotów i wozów bojowych to atrakcja . Flagi wszystkich państw biorących udział w wojnie koreańskie Można przeczytać ilu zginęło żołnierzy z danego kraju . Muzeum jest podzielone na kilka części . Korea prowadziłą głównie bitwy na morzu. Na lądzie też. . Tak wyglądali dawni żołnierze i dowódcy koreańscy Korea ma bardzo nowoczesne uzbrojenie . To muzeum trzeba zwiedzić obowiązkowo ale nie dlatego, że jest za darmo. Jeśli chcesz pokoju na świece, pamiętaj o wojnach. Nie chcemy jechać dwóch przystanków metrem, wolimy oglądać stare zabudowania I te nowoczesne . Muzeum Narodowe Widok na górę Namsan i wieżę TV. Sale wystaw tymczasowych . Lekcja w muzeum Mała wie, jak się ubrać do zdjęcia Koniecznie coś czerwonego Wnętrze National Galleryjest bardzo nowoczesne Chyba podobamy się panienkom . Najstarszy eksponat – głowa buddy . Policjanci zawsze w maseczkach . W Korei dba się o mieszkańców . Przy strumieniu Cheong-gue-cheon Strumień w centrum Seul łączy nowoczesność i tradycję Dzielnica Insa-dong w parku Tagpol Kamienna pagoda w parku Tagpol W Korei dziadkowie nie zajmują się wnukami . Kaligrafią zajmują się starsi Koreańczycy . Insa-dong jest pełne restauracji i sklepów . Tutaj zaczynaliśmy zwiedzanie ale od drugiej strony Za bramą jest wejście na tereny pałacu Gyeongbokgung . Protesty uliczne nie omijają Seulu . Wszystko przebiega spokojnie . Brama Gwanghwamun